Podczas jednego z ostatnich turniejów wojewódzkich  odbyłem rozmowę z rodzicem, który natchnął mnie do napisania tego artykułu. Rodzic stwierdził, że dużo pisze się i mówi o przygotowaniu zawodników do występów na zawodach, o kompetencjach trenerskich, a zapomina się o grupie równie licznej i ważnej (dla dziecka najważniejszej) czyli o rodzicach. Dlatego rodzicom i wsparciu jakiego mogą udzielać małemu sportowcowi poświęcę niniejszy tekst.

Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego jak dużą rolę i jak duży wpływ na zachowanie dziecka mają rodzice. W zależności od przyjętych metod wychowawczych zależy czy dziecko będzie czerpało satysfakcję z uprawiania sportu, poznawania rówieśników i zdobywania nowych umiejętności, czy będzie żyło w ciągłym napięciu obawiając się, że jego starania nie przynoszą oczekiwanych przez rodziców wyników. Zarówno w pracach naukowych jak i podczas turniejów nierzadko możemy natknąć się na przykłady błędów
jakie popełniają rodzice, przez co hamują prawidłowy rozwój dziecka.

Wpływ rodzica na trenujące dziecko nie zawsze ma pozytywne konsekwencje. Wystarczy wymienić rodziców instruujących swoje dzieci w jaki sposób należy grać. Wchodząc w kompetencje trenera wywołują zakłopotanie dziecka, które nie wie czyje polecenia należy wykonywać. Rodzice krytyczni, przede wszystkim doceniają zwycięstwa swoich pociech. Tym samym sprawiają, że lęk przed porażką wzrasta i udział w zawodach przestaje być czymś przyjemnym i ekscytującym. Dlatego warto zastanowić się w jaki
sposób skutecznie wspierać małego sportowca. Czy angażować się w aktywność sportową dziecka, czy pozostawić ten obszar tylko dla niego? Czy koncentrować się na osiąganych wynikach, czy tylko na zabawie wynikającej ze sportu? Poznając odpowiedzi na te pytania zwiększymy swoje szanse na pozytywny i pożyteczny wpływ na rozwój małego sportowca.

Zaangażowanie
W przypadku zaangażowania warto pamiętać o unikaniu skrajności  związanych z uczestnictwem w sportowym życiu dziecka. Nadmierne zaangażowanie przejawiające się przesadnym zamartwianiem o wynik, zbyt długich rozmowach z trenerem może wytwarzać niepotrzebną presję na dziecku. Dzieje się tak często w przypadku, gdy rodzic kiedyś uprawiał sport jednak nie spełnił swoich sportowych marzeń i teraz liczy, że jego dziecko zostanie sportową gwiazdą. Brak zainteresowania również nie jest dobrym
wyjściem z sytuacji. Kiedy rodzice wykazują niewielką ciekawość sportową działalnością dziecka może czuć się ono osamotnione i zniechęcone. Młodzi sportowcy potrzebują zainteresowania swoją aktywnością ze strony rodziców. Chcą podzielić się z najbliższymi poczynionymi postępami, a w trudnych momentach (po nieudanym treningu lub zawodach) liczą na ich wsparcie i bliską obecność.
 
Zaangażowanie rodziców w sport dzieci jest istotne również z innego powodu. W dużej mierze to dzięki nim istnieją małe kluby sportowe, w których dzieci mogą się rozwijać. Ważne jest, aby rodzice byli zaangażowani w działalność sportową dziecka np. w kwestie organizacyjne, a sprawy sportowe pozostawiali trenerom.
     
Wynik czy zabawa?
To w jaki sposób sport jest postrzegany przez rodziców ma kluczowy wpływ na postrzeganie sportu przez dzieci. Warto zastanowić się prowadząc dziecko na pierwszy trening czego oczekujemy po tych zajęciach. Nierzadko mamy do czynienia z rodzicami, dla których liczy się tylko wynik jaki ich dziecko osiągnie na zawodach. Należy pamiętać, że dziecku największą radość sprawia zabawa z rówieśnikami, możliwość przebywania w grupie i nauka umiejętności związanych z daną dyscypliną. Dobrze, kiedy
zamiast na wyniku koncentrujemy się na samej aktywności i staraniach naszego dziecka. Istotne jest żeby nie okazywać złości po przegranym meczu dziecka, a raczej skupić się na tym, że dało ono z siebie wszystko i próbowało wypaść jak najlepiej. Ważne jest również krzewienie postawy fair-play, pokazanie dziecku, że sport to nie tylko zwycięstwa i medale, ale także szacunek dla przeciwnika i rywalizacja zgodnie z zasadami. Występy na zawodach są dla dzieci, szczególnie na początku, bardzo
stresujące. Nawet, gdy zapewniamy dziecko o naszej bezwarunkowej miłości niezależnie od osiągniętego wyniku, to presja (wewnętrzna lub zewnętrzna) sprawia, że dziecko bardzo chce zwyciężyć. Dlatego pamiętajmy, aby po zawodach zarówno tych udanych, jak i tych, które zakończyły się porażką wskazać dziecku dobre strony turnieju (np. walkę do końca, pomoc partnerowi z drużyny).
    
Podsumowując chciałbym zwrócić także uwagę na wyzwania i obowiązki stojące przed rodzicami młodych zawodników. Nagminnie krytykuje się rodziców za niekonstruktywne zachowanie wobec dziecka podczas zawodów i treningów, równocześnie zapominając jak wiele czasu i pieniędzy przeznaczają oni na rozwój swojej pociechy. Rodzice zapewniają dziecku sprzęt co wiąże się z kosztami finansowymi. Codzienne dojazdy na treningi czy transport na zawody zabierają dużo czasu. Można powiedzieć, że organizacja
czasu rodzinnego podporządkowana jest treningom dziecka. Ponadto rodzic musi być zawsze gotowy, aby wspierać emocjonalnie swoje dziecko, rozmawiać z nim po meczu lub treningu na co nie zawsze ma siłę po całym dniu pracy. Fakt inwestowania w dziecko nie powinien dawać rodzicom podstaw do nadmiernych oczekiwań wobec niego. Bądźmy świadomi, że sport jest dla dzieci fajną zabawą, a dla ich rodziców  dodatkowym zajęciem. Pamiętajmy o tym, że sport może być dla dziecka niesamowicie ciekawą i
rozwijającą podróżą, w której to rodzice powinni czynnie uczestniczyć. Sportowe treningi dziecka służą zarówno fizycznemu jak i psychicznemu jego rozwojowi. Dla rodzica mogą stać się szansą na ciekawe spędzanie czasu ze swoimi pociechami. Ponadto są świetną okazją na lepsze poznanie swoich dzieci oraz na przekazanie im swojej wiedzy na tematy niekoniecznie związane ze sportem.
 
autor: Maciej Chojnicki - student psychologii w SWPS w Warszawie. Trener UKS Return Piaseczno, wielokrotny medalista Mistrzostw Polski kadetów i juniorów