Kolejna seria Drużynowych Mistrzostw Olsztyna za nami. W niektórych ligach sytuacja staje się coraz bardziej klarowna, a w innych... wręcz odwrotnie. W pierwszej lidze dwa zwycięstwa AZS UWM (nad Damy Radę oraz Country Team) pozwoliły tej drużynie powrócić na fotel lidera. Bliscy zwycięstwa i złapania kontaktu w walce o utrzymanie byli reprezentanci GKS Grunwald. Jednak wygrana pary deblowej Kombinatu Mateusz Strynowicz/Zenon Długiński ostatecznie spowodowała podział punktów. Country Team i Damy Radę porażkę z liderem powetowały sobie zwycięstwem nad zamykającą tabelę ekipą Klewek. W pozostałych spotkaniach walka trwała do ostatnich piłek. Neonet po minimalnej porażce z UKS Tempo-25, sprawił sporą niespodziankę pokonując Damy Radę (bardzo dobry występ Przemysława Wawrzyniaka – komplet punktów!). Emirr Dywity, głównie za sprawą Grzegorza Gumińskiego okazał się lepszy od Kombinatu Rolnego. W drugiej lidze punkty stracili lider i wicelider. Warrior po emocjonującym meczu podzielił się punktami z Tomsonem, a StudioMedykTrans musiał uznać wyższość GKS Grunwald II. DBK pokonało Squash and Go, by po chwili przełknąć gorycz porażki z Amatorem. W ostatnim spotkaniu Szybcy i Wściekli zwyciężyli Squasha i cały czas mają realną szansę na podium, a może nawet awans. W trzeciej lidze ważne zwycięstwo zanotował Promyk II, pokonując Auto-Mar Dobre Miasto. Przemek Rusaczyk i spółka poprawili sobie humory zwycięstwem z Morsami Skanda, których również pokonał wicelider z Nidzicy. Na czele bez zmian DBK Group, po zwycięstwie nad Snieżką Srokowo. Pierwsze punkty w grupie walczącej o awans zdobyły Stawiguda i Erjot Plandeki III, remisując w bezpośrednim meczu. A pierwsze zwycięstwo zanotował Squash and Go II, który dzięki bezbłędnemu Tomkowi Aleksiejczykowi pokonał Stawigudę. W pozostałych spotkaniach Geo-Info Morąg zwyciężył Erjot Plandeki III, a Croswood okazał się lepszy od Lakersów (komplet punktów Tomka Grzyba!). W grupie B nie zatrzymuje się Iskierka, która po triumfie nad Stobarem zajęła fotel lidera. Na ten moment drużyna z Rozóg czekała od początku sezonu, a zwycięstwo z Geo-Team II było ich pierwszym w bieżących rozgrywkach! Wysoką formę zaprezentowali Szybcy i Wściekli II, pokonując czołowe zespoły tabeli MIKS i Squash Team. W ostatnim meczu świetna postawa Szymona Foksa i zdobyty komplet punktów, nie pomógł w zdobyciu przez AZS UWM II choćby punktu w rywalizacji z MamNaPanaSpina.